Nie, nie żadnych brzydkich myśli ;)
Francuski hafcik, który popełniłam już jakiś czas temu...leżał grzecznie i czekał na zmiłowanie.
Pomyślałam, że czas go wreszcie wydobyć z przepastnych szuflad i uszyć poduchę:)
Schemat, który od razu zdobył moje serce, pochodzi z gazetki Cross Stitcher.
Różowa tkania vichy i odrobina czarnej koronki,
Myślę, że to wystarczyło aby podusia ładnie się prezentowała :)
Kokardka dopełniła całości.
Teraz już mamy namiastkę francuskiej prowincji ;)
Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się zobaczyć ten piękny kraj i jego atrakcje.
Poducha poleci oczywiście do pewnej przesympatycznej osóbki, którą ogromnie lubię :)
Podobnie jak Bożenka z bloga "Tu mieszka miłość"
miałam okazję w ten weekend cieszyć oczy krokusami na polanie chochołowskiej.
Odczucia podobne do Bożenkowych...
Cieszy mnie to, że rodacy wychodzą coraz częściej z domów,
że doceniają piękno rodzimej przyrody,
tylko dlaczego tak bardzo bezmyślnie przy tym ją dewastują??
Smutne...
Z serdecznymi podziękowaniami za odwiedziny i wszystkie miłe komentarze...
pozdrawiam słonecznie:)
K.
przepiekna podusia:)
OdpowiedzUsuńrewelacja dla oczu te widoki krokusów magia
Poducha jest genialna, przepiękna.
OdpowiedzUsuńKrokusy cudowne :)
Podusia-cacuszko. A te krokusy- bajeczne :)
OdpowiedzUsuńAle cudo! Przepadłam :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna podusia i łąka w krokusach pełna magii :)
OdpowiedzUsuńCudna poduszka, Kasiu!
OdpowiedzUsuńI ja mam ten haft na liście, na kiedyś...
A takiego widoku krokusów na żywo po prostu zazdraszczam ;-)
Piekne zdjecia! Bylam na wspomnianym blogu, ale Twoje ujecia ladniejsze☺
OdpowiedzUsuńCudna poduszka
OdpowiedzUsuńZarówno widoki jak poduszka przepiękne. Chyba też się skuszę na ten haft, tylko w innym kolorze 😉
OdpowiedzUsuńSi, beau oreiller:))))-jak po francusku,to po francusku:)))
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia krokusów:))widoki zapierają dech w piersiach,a na rodaków trzeba niestety przymknąć oko:))
Cudowną podusię uszyłaś a haft jest po prostu wspaniały:)
OdpowiedzUsuńWidok krokusów wprost bajeczny:)
hafcik bardzo oryginalny, poducha z nim prześliczna! i ja cieszyłam się w ten weekend krokusami; może nawet gdzieś tam minęłyśmy się w tłumie :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńUwielbiam wzory w stylu francuskim. Podusia przepiękna :)
OdpowiedzUsuńOgrom krokusów z widokiem na góry zapiera dech w piersi. Jejku, jak ja strasznie tęsknię za górami...
Fajna poducha powstała :) Zazdroszczę widoku tego dywanu krokusów, mi pozostają zdjęcia..
OdpowiedzUsuńprzesłodka!
OdpowiedzUsuńUściski zasyłam słoneczne
Podusia przecudna z moim ulubionym Paryzem bylam i chcialabym jeszcze raz pojechac tego i Tobie zycze Dywan krokusowy zapiera dech w piersiach pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńSuper haft i jego wykonczenie:)
OdpowiedzUsuńKrokusy -bajka
Poz.Dana
Ależ piękny efekt końcowy pracochłonnej pracy :) i zazdroszczę widoków - piękne zdjęcia - pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękna, romantyczna poduszka :)
OdpowiedzUsuńPoducha przepiękna, wszystko tak świetnie dobrane:-)) Wow a krokusy to istne szaleństwo:-)) Cudnie musiało być widzieć je na żywo:-))
OdpowiedzUsuńPoducha z tym paryskim haftem wygląda po prostu świetnie. Pięknie wyszła.
OdpowiedzUsuńI piękne te krokusy, zazdraszczam oglądania na żywo.
Pozdrawiam serdecznie :)
Cudowna podusia! Haft przepiękny i przepięknie go wykorzystałaś! Super! Podziwiam!
OdpowiedzUsuńPrześliczna poduszka! I zdjęcia Doliny Chochołowskiej CUDNE!!!!!!! Oczywiście w porze kwitnienia krokusów jest najpiękniej!
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci tego widoku...
Uściski wiosenne :-)
Magia - ta francuska i nasza rodzima!
OdpowiedzUsuńKasieńko, wspaniałości! Piekna poducha z niezwykle subtelnym haftem :) prześliczne zdjęcia, jak zawsze u Ciebie :* a krokusy... zapierają dech :D bylismy z dziecmi w piątek na Kalatowkach zeby pokazac im ten cud natury :D
OdpowiedzUsuńPrzepiękne hafciki i cudowne widoki na krokusy - może i mnie będzie kiedyś dane odwiedzić Dolinę w tym terminie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFrancja - Elegancja Kochana :))) delikatny hafcik w otoczeniu pastelowego różu i czarnej koronki wygląda obłędnie !!! Francja piękny kraj , tak samo jak Twoja krokusowa wyprawa ...zazdroszczę widoków i mam nadzieję kiedyś zobaczyć na własne oczy . Piękny prezent wyszykowałaś Kasiu , obdarowana na pewno będzie zachwycona :) Uściski serdeczne :* AOG
OdpowiedzUsuńCudny ten francuski hafcik a na tej podusi z czarna koronka wygląda rewelacyjnie. Tatrzańskie widoki przepiękne, aż mi się zatęskniło. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKochana! Prawdziwy paryski szyk. Wyszło dość słodko, ale gustownie. To te czarne wstawki równoważą róż.
OdpowiedzUsuńSama też marzę, żeby zobaczyć Francję, ale po ostatnich wydarzeniach zastanawiam się czy to bezpieczne. Byłoby fajnie móc spokojnie podróżować. A wyjazd w góry - bajeczny. Przepiękny efekt łąk zabarwionych fioletem :)
Oj tak...strach jest :/ Mam jednak nadzieję,że kiedyś będzie nam jeszcze dane zobaczyć uroki Paryża.
UsuńPozdrawiam:)
Piękna poducha! Myślę, że w każdym kolorze prezentowałaby się elegancko. Wzór jest cudny! A i krokusy urocze :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Piękna poducha, chociaż ta z dziamblami skradła na dobre moje serducho.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
D.
słodki wzór i kolorystyka :)
OdpowiedzUsuń"Na krokusach" nie byłam i raczej się nie wybiorę, na żywo to musi być przepiękny widok, ale trochę (trochę bardzo) odstraszają mnie tłumy. I turyści-deptacze, a nawet rozjeżdżacze ;D
podusia cudna! a morze krokusów fantastycznie wygląda!
OdpowiedzUsuńPodusia rewelacyjna :)
OdpowiedzUsuńTen wzór jest prześliczny, a na podusi prezentuje się przepięknie! :)
OdpowiedzUsuńPoduszka wyszła obłędnie, cudo!!! Chciałabym kiedyś na żywo podziwiać dywan z krokusów....
OdpowiedzUsuńŚwietna poducha:-)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna podusia!
OdpowiedzUsuńPoducha przepiękna! Każdy Twój pomysł mnie urzeka. Kolorem, wzorem, a nade wszystko wykonaniem! Pięknie!
OdpowiedzUsuńOj, jak Ci zazdroszczę tej krokusowej polany!
Przepiękna, jestem pod ogromnym wrażeniem, wspaniale się prezentuje!
OdpowiedzUsuńKapitalne wykorzystanie ślicznego haftu. Pięknie wszystko dobrałaś.
OdpowiedzUsuńZdjęcia krokusów przepiękne - oj było Was (haftujących blogerek) tam w jednym czasie sporo, szkoda, że się wszystkie tam nie spotkałyście ;)
Śliczna poducha!
OdpowiedzUsuńJestem w trakcie haftowania dokładnie tego samego obrazka. Dokładnie ten sam, ale będzie zupełnie inny, kolory bowiem dobrałam odpowiednie do mojego domu. Jakie to jest fantastyczne, że na podstawie tego samego wzoru mogą wyjść zupełnie inne obrazki :-) Żeby nie być gołosłowną zapraszam do siebie: drugiebiurko.pl
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Agnieszka
Same wspanialosci! Przepiękne krokusy a poducha jest genialna! I haft i oprawa....cudowna:)
OdpowiedzUsuńSuperbe ton coussin élégant et raffiné, bravo
OdpowiedzUsuńI very much like your pattern it's beautiful,thank for sharing good i dea !
OdpowiedzUsuńหนังตลก