środa, 11 listopada 2015

Zakładki dla Zakochańca ;)

Zakochaniec - to rasowy mól książkowy, czytający jak na mola przystało, kilka książek na raz. 
Z racji tego, że nie lubi niszczyć swoich wychuchanych tomów...musi mieć koniecznie zakładki :)
Jedna  w klimacie czerwono- serduszkowym, natomiast druga w  mangowym.
To moje pierwsze zakładki, więc poszłam na łatwiznę i  posiłkowałam się,  fajnym kursem u Pieguchy  ;)

Pierwsza zakładka z monochromowym drzewkiem, wyszyta cieniowaną muliną. 
Wzór znaleziony w sieci, od siebie dodałam  obramowanie i napis (żeby pozostać w klimacie ;))
Drugi wzór pochodzi z gazety Stitch Corea firmy Dome .
Niestety, nie doszłam jeszcze do tego, jak dziewczyny zachowują
w aidzie tak ładne, niestrzępiące się brzegi...ale jak to mówią "trening czyni mistrza" ;)






 
Pięknie dziękuję, za wszystkie słowa pozostawione na blogu i serdecznie pozdrawiam :)




52 komentarze:

  1. Zakładki czadowe :) Ta z parą jest urocza :)
    Jestem przykładek klasycznego Zakochańca ,ponieważ czytam nałogowo i to często kilka książek w tym czasie,więc jak najbardziej zakładek potrzebuję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Beciu...to prawda książkowe Zakochańce są niemożliwymi nałogowcami ;)
      Znam to, z autopsji....i cieszę się ,że zakładek używasz a nie zaginasz rogów ,jak to niektórzy niszczyciele ;)
      Uściski słoneczne :D

      Usuń
  2. piękne kolory super...starannie wykonane podziwiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne hafciki te i poprzednie.Troszkę zazdroszczę , bo nie mam ostatnio czasu na haft a już za nim tęsknię.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Jasminko..przy Twoich dziełach ,te moje wypocinki, prezentują się bardzo ubogo :)
      Pozdrawiam ciepło:)

      Usuń
  4. Przefantastyczne zakładki. Rewelacyjna prezentacja. Zachwyt!
    Kasiu, kiedy już się dowiesz, jak to z tymi bez strzępienia się brzegami, miej w pamięci mniję...
    Pozdrawiam cmokasnie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ulik...jak się tylko dowiem, nie omieszkam podzielić się tą tajemną wiedzą ;)
      Za ciepłe slowa...mocno uściskuję :*

      Usuń
  5. Ja też czytam nalogowo, ale jedna za drugą. Nie potrafiłabym i nie chce kilku na raz. Bo to mi się wydaje że się czytana nudzi i sięgamy po inną na odskocznię itditd.
    Też mam zwyczaj używania zakładek, i jeszcze inny: zawsze książkę oprawiam, a już napewno pożyczoną.
    Piękne zakładki. Przeurocze. Aż mi się zachciało poczytać ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Madziorku ...to dobry zwyczaj ,tak jedna za drugą :) Higieniczniej i tak, jak być powinno.
      My niestety jesteśmy ..niechlubnym odstępstwem ;) Czytamy dużo ,zachłannie...i bez opamietania ;)
      Cieszy się moje serducho...jak czytam,że inni tak pięknie szanują książkę...brawo Kochana :*
      Ściskam :*

      Usuń
    2. Higieniczniej? hmmmm. Świetnie napisane. Hihi. Podoba mi się.
      No i już mnie masz, nie mogę przestać się uśmiechać ;)

      Usuń
    3. Higieniczniej dla umysłu kochana...cokolwiek miałoby to znaczyć ;)
      Uśmiechaj się, jak najwięcej :-)

      Usuń
  6. Ja też czytam nalogowo, ale jedna za drugą. Nie potrafiłabym i nie chce kilku na raz. Bo to mi się wydaje że się czytana nudzi i sięgamy po inną na odskocznię itditd.
    Też mam zwyczaj używania zakładek, i jeszcze inny: zawsze książkę oprawiam, a już napewno pożyczoną.
    Piękne zakładki. Przeurocze. Aż mi się zachciało poczytać ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. O jak mi milo, ze sie kurs przydal:)
    Swietne zakladki! Nie wiem, ktora ladniejsza. A ja sobie musze odgapic taki dziurkacz brzegowy, czy jak to sie nazywa, co taki szlaczek dluzszy robi z brzegu zakladki.
    Ze mnie mol ksiazkowy jest w lecie, bo w ciagu roku to po prostu zasypiam nad ksiazkami ze zmeczenia:( Ale wtedy czytam tylko jedna ksiazke na raz. Po prostu nie umiem sie oderwac, wiec nie wiem jak mozna czytac kilka na raz? :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przydał , przydał i nie tylko ten :)
      Choć przyznam , że produkujesz posty w takim tempie, że miałam problemy z odkopaniem właściwego :)))
      Dziurkacze widziałam ostatnio w empiku, więc zajrzyj może trafisz:)
      Co do czytania..jak pisałam powyżej ,czytasz właściwie...i tego się trzymaj ;)
      Pozdrowienia :*

      Usuń
    2. Aaaaa, zapomnialam skomentowac stempelek! Pokaz go dokladniej, bo widze ze Twoj osobisty i ciekawa jestem gdzie taki sobie zamowilas?
      Kursiki mam w zakladce kursikow, a testy w testach:P Proste jak drut!

      Usuń
  8. Zakładek nigdy za wiele.... wiem coś o tym.Kasieńko jak na debiut to zakładeczki wyszły Ci śliczniutko, perfekcyjne i myślę ,że ten molik książkowy dla którego je przygotowałaś będzie bardzo uradowany .
    Uściski.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bernardko...a Ty jesteś, bardzo miła...skoro tak chwalisz, te moje wypocinki ;)
      Dziękuję i ściskam Cię mocno :)

      Usuń
  9. Pięknie wykonana ;) Czerwona jest rewelacyjna.

    OdpowiedzUsuń
  10. Zakładeczki pierwsza klasa! Może też kiedyś zrobię taką na tekturce... Obdarowany na pewno uszczęśliwiony.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Promyczku zrób ,zrób i koniecznie się pochwal na blogu :)
      Ściskam mocno..dziękując za miłe słowa:)

      Usuń
  11. A ja dalej bez zakładki i książki rozkładam jakbym nie mogła w końcu wyhaftować sobie swojej osobistej zakładki:)) oj kusisz tymi pięknymi zakładkami!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No...zakładka konieczna w każdym domu ,gdzie zamieszkuje mól książkowy ;)
      Do dzieła więc !
      Pozdrawia serdecznie :)))

      Usuń
  12. Aaaaa, maila poproszę, magic dolls w pdf się należy;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój mail gazetowy: xgalaktyka@gazeta.pl
      Dziękuję :D

      Usuń
  13. Zakładeczki ślicznoty! Ta serduszkowa pewnie do romansów będzie używana :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuję Chranno :)
      Skoro Zakochaniec...to zwłaszcza romansidła...serca, jak znalazł ;) :)
      Pozdrawiam jesiennie:)

      Usuń
  14. Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję Małgosiu :)
      Pozdrawiam cieplutko :*

      Usuń
  15. Piękne prezenty! Ja tam nie widzę żadnych strzępów :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Uwielbiam zakładki, a moje pierwsze nie były takie piękne. Przy pierwszych stawiałam na prostotę. Twoje naprawdę śliczne i i dopracowane w każdym szczególe. :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno były piekne Igiełko....jestem o tym przekonana:)
      Pozdrawiam słonecznie :*

      Usuń
  17. Obie się pięknie prezentują.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Świetnie sobie poradziłaś! Super wzorki wybrałaś:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Świetnie sobie poradziłaś! Super wzorki wybrałaś:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Bibi za pochwały...jest rumieniec ;)
      Uściski :)

      Usuń
  20. Piękne zakładki i jakie żywe kolory.

    OdpowiedzUsuń
  21. Zakładki przepiękne! Szczególnie ta z drzewkiem bardzo mi się podoba. Co do brzegów, to mam pewien pomysł, ale muszę wypróbować.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj...jak poeksperymentujesz, pochwal się proszę :)
      Może znajdziesz sposób..na ładne brzegi ;)
      Uściski :)

      Usuń
  22. Bardzo ładne :) Ciekawe wzorki.

    OdpowiedzUsuń