wtorek, 21 lutego 2012

Czerwone...spełnienie marzeń ;)

Uparłam się na ten haft... tak na amen , do bólu . Niestety mimo usilnych poszukiwań , nigdzie nie udało mi się go odnaleźć. Pomyślałam ,podumałam i stwierdziłam , że pójdę na żywioł...a co! ;) Haft duży nie jest ,trudnością też nie grzeszy...więc jedyne wyjście - wyhaftować go wprost ze zdjęcia. Dobrałam kolory, odrobinę zmodyfikowałam ,dodałam kilka backstitchy i oto jest:) Na Tęczowym udało mi się zakupić śliczną ,czerwoną tkaninę w białe grochy, więc jak tylko paczuszka przyleci....planuję uszyć uroczy komplet...dla jeszcze bardziej uroczej dziewuszki :)
Haft z serii Gorjuss ,wyszyty na aidzie 14.



Z nowinek...
Nareszcie...zdobyłam się na odwagę i  zapisałam się na kurs decupage . W sobotę  o godzinie 10.00  mam się stawić ,w celu edukacji od podstaw ;) Szczerze mówiąc, mocno się obawiam...bowiem ta technika, jest mi zupełnie obca. Podziwiam na blogach, wspaniałe prace koleżanek...bardzo zazdroszcząc im tego talentu:) Cóż...mam nadzieję , że wkrótce i ja będę mogła pokazać...jakiś własny wytwór. Życzcie mi powodzenia :)


31 komentarzy:

  1. O My Got! Ja się też właśnie zakochałam! Te kolory! Umrę!

    OdpowiedzUsuń
  2. Hafcik jest prześliczny i te dwa dodatkowe cudeńka również!!! Czegóż to kobiety nie zrobią jak się uprą? Twierdzę, ze nie ma czegoś takiego.
    REWELACJA!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję Dziewczynki:)))) Prawda ,że słodki...jak się spojrzy...od razy przepada się kretesem!
    Pozdrawiam serdecznie:*

    OdpowiedzUsuń
  4. Hafcik przeuroczy , a cały komplecik ...marzenie.Tylko pozazdrościć przyszłej właścicielce.
    Pozdrawiam - Bernadka

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratuluję uporu, pięknie go zrealizowałaś ! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Haft , akurat dla uroczej dziewczynki , świetnie go odtworzyłaś .
    Krówka walentynkowa -wspaniała , wesoła i bardzo kolorowa , masz duże poczucie humoru .
    Życzę powodzenia na kursie decu , na pewno Ci się spodoba , decu jest łatwiejsze niż się wydaje , poza tym jest kilka odmian decu i każdy może wybrać coś dla siebie.
    Pozdrawiam Yrsa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo Yrso...jestem pewna ,że mi się spodoba....nie chciałabym się skompromitować ,przed współkursantkami ;)
      Uściski:)

      Usuń
  7. piękny czerwony kapturek, wcale się nie dziwię, że się na niego uparłaś :)
    buziaki
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  8. Prześliczny haft - zdolniacha z Ciebie.
    Trzymam kciuki za "decoupagowe" nauki; jestem pewna, że szybciutko "załapiesz" o co w tej technice chodzi - "nie taki diabeł straszny jak go malują":)))
    Decoupage można uczyć się samemu (jest sporo literatury), ale udział w warsztatach zdecydowanie przyśpiesza naukę - wiem coś o tym!!!
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marysiu...mam nadzieję ;)
      Jestem zdesperowana...tak bardzo chcę się nauczyć tej techniki.
      Mam nadzieję ,że jak się już potem rozhulam...to będzie decupagować..tonami ;)
      Uściski serdeczne:)

      Usuń
  9. Jaka cudniasta. Przeurocza, napatrzeć się nie można ;O)
    A ja z kolei zbieram się na odwagę, żeby się na zumbę zapisać, otworzyli koło mnie nowe studio i mają nawet zajęcia rano, jak chłopaki w szkole ;O) ale czy zbiorę się na odwagę....

    OdpowiedzUsuń
  10. Kiniu...wybierz się koniecznie :)
    Jestem pewna,że jak spróbujesz...to potem już nie będziesz mogła ...żyć bez zumby ;)
    Daj koniecznie znać ,czy udało się pójść na zajęcia;)
    Uściski serdeczne:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie dziwię się, że uparłaś się na ten hafcik... Jest przecudny!

    OdpowiedzUsuń
  12. Prześliczna muchomorowa wróżka ;) A tym bardziej Cię podziwiam jeżeli robbiłas to ze zdjęcia ;) Powodzenia na kursie ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Zimna...dziękuję bardzo :)

    Amlai...dziękuję za ciepłe słowa...i życzenia powodzenia:)
    Na pewno się przyda:)
    Pozdrawiam:)
    K.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ależ słodkie śliczności! Wprost uroczy ten hafcik.

    OdpowiedzUsuń
  15. śliczny ten hafcik !
    a ja też zabłądziłam w drodze do Ciebie, mam teraz dużo zaległości.
    pozdrawiam serdecznie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Przepięknie i to sama ze zdjęcia ;o) Gorące brawa za talent ;o)

    OdpowiedzUsuń
  17. Oj, nie dziwię się, że się uparłaś! Dziewuszka jest CUDNA! I świetnie sobie poradziłaś. Ja haftowałam w ten sposób wzorki Powella, zanim nie skompletowałam tego, co chciałam :)
    Co znaczy upór i desperacja :)))

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja Tobie zawsze życzę powodzenia:D

    OdpowiedzUsuń
  19. Uroczy hafcik:) Cudowny:)
    Serdecznie i ciepło pozdrawiam oraz z serca dziękuję za odwiedziny i miłe słowa na blogu.To dodaje twórczych skrzydeł:) Uściski*

    Peninia*

    OdpowiedzUsuń
  20. Wszystkim komentującym...serdecznie dziękuję za tyle miłych i serdecznych komentarzy :)
    Mam nadzieję ,że będziecie zaglądać w moje progi częściej:)
    Pozdrawiam ciepło:)
    k.

    OdpowiedzUsuń
  21. rewelacyjnie sobie poradziłaś, uroczy!

    OdpowiedzUsuń
  22. Haftysiu...dziękuję bardzo :)
    I zapraszam częsciej;)))

    OdpowiedzUsuń
  23. ależ cudna ta dziewczyneczka a te muchomorki wprost do schrupania:)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...