Z tamborka zeskoczyły dwa hafciki, z serii Silhouette autorstwa Evy Rosenstad.
Niestety, nie jestem zadowolona z ogólnego efektu.
Użyłam Aidy 14 ze srebrną nicią, haftowałam dwiema nitkami muliny...
a i tak widać spore prześwity. Całość ogólnie kiepskawa :(
Hafty, w dwóch tonacjach kolorystycznych, zostały wykorzystane
do uszycia serduszek prezentowanych poniżej:)
Hafty śliczne Kasiu.A prześwity-no cóż czarna nitka na białej kanwie ma to do siebie,nic nowego,choć po praniu nie powinno być aż tak ich widać.Chyba trzeba używać 3 nitek,może będzie lepiej.Ale serduszka i tak mnie się podobają.
OdpowiedzUsuńDziękuję Reniu za dobre słowo:)Żałuję ,że nie zrobiłam haftu na 18...ale cóż ,mówi się trudno:)W końcu na błędach się uczymy;)Pozdrawiam słonecznie:)
OdpowiedzUsuńprześwity są, fakt, ale to ma swój niepowtarzalny urok! Nie będę Cie przekonywać, że do mnie np. bardziej przemawiają prześwity niż głucho zabudowana ściana!
OdpowiedzUsuńPiękne obrazki, cudne serducha!
Kasieńko jesteś niepowtarzalna w wyszukiwaniu i wykorzystywaniu pięknych wzorów!
Uleńko...kiedy te prześwity tak mnie drażnią..że chętnie bym je czarnym flamastrem podmalowała;)
OdpowiedzUsuńAle nic to...dobra nauczka na przyszłość:P
Kasiu prześwity są , może delikatnie przepierz powinny się wciągnąć :)
OdpowiedzUsuńTak są niesamowite!!!
przepiękne te hafty i serca:) uwielbiam haft monotemtyczny - ma swój urok:)
OdpowiedzUsuńKasiu Damulki na serduchach są wspaniałe , nie wspomnę już o samych serduchach z ich udziałem .A co do przświtów ... tak to już jest jak się xxx na jasnej kanwie ciemną niteczką .Tez to przerabiałam ale stwierdziłam ,że tak właśnie ma myć i już - w tym cały urok.
OdpowiedzUsuńUściski.
mimo wszystko bardzo ładnie się prezentują ;)
OdpowiedzUsuńMoim skromnym zdaniem hafciki i gotowe serduszka wyszły przepięknie! Strasznie mi się podobają:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSerduszka i hafty są tak śliczne, że prześwity są ledwo zauważalne :).
OdpowiedzUsuńDziękuję Kobietki kochana...raźniej na sercu dzięki Waszym komentarzom:)
OdpowiedzUsuńKasiu serducha niezwykle urokliwe i te wstazeczki dopelniajace piekna calosc :)
OdpowiedzUsuńPrzeswity nigdy mnie nie draznily i Twoje tez mi nie przeszkadzaja :)
Przy wymiance z Ania (Piegucha) zrobilam Jej malenki hafcik z ksiezycem ,kanwa 18-stka ,ciemnobrazowa pojedyncza nitka oczywiscie przeswit byl.W luznej rozmowie z Ania dowiedzialam sie ,ze Ania przeswitow nie lubi ,a ja juz hafcik wykonczylam jako mala przywieszke -poduszeczke.I wiesz co zrobilam ? Na gotowej juz poduszeczce wyszylam jeszcze raz krzyzyki i po przeswitach :)
Twoje serduszka sa wieksze i pracy wiecej ale moze sprobuj jak tak bardzo Cie to denerwuje :)
Poz.Dana
Wow piękne, a chusteczniki z poprzedniego postu powaliły mnie na kolana, pozdrówka
OdpowiedzUsuńSerducha są Boskie :)
OdpowiedzUsuńPoza tym proszę na maila adres do wysyłki wygranej w moim candy :)
Pozdrawiam
Fantastic blog and very good hearts!!
OdpowiedzUsuńPat
Danusiu ,Gosiu i Olento..Wasz słowa są niczym miód na serce:)
OdpowiedzUsuńBardzo Wam dziękuję:)
Pat !
Thank you so much !:)
Witaj, podglądam Twoje prace, bardzo mi sie podobają ! Chciałabym prosić o schemat ? Bardzo proszę. Pozdrawiam alinazielisnka9@o2.pl
OdpowiedzUsuńI mi się bardzo podobają te panny... Zwłaszcza wzór tej pierwszej... Pierwszy raz je widzę... No cudne są... Piękne wprost :)
OdpowiedzUsuńSerdeczności przesyłam :)
Ja osobiście powiedziałabym, że tak ma być i już :) Mi bardzo podobają się hafciki, cudowne motywy i wyeksponowanie na serduszkach, kolorystycznie mi tylko te kokardki nie pasują, zmieniłabym na jakieś będące idealnym odwzorowaniem mulin :) Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do siebie na trochę handmedu :)
OdpowiedzUsuńErita...bardzo Ci dziękuję ,za te miłe słowa:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)