Witajcie Kochani :)
Bałam się czy zdążę z tym postem ale udało się i to nawet z lekkim zapasem.
Dwie kartki, na dwie zabawy tyle co skończone, jeszcze "ciepłe i pachnące ":)
Postanowiłam, że w tym miesiącu na zabawę choinkową powstanie karteczka
z ptaszkiem, do których mam ogromną słabość, następnie poszłam za ciosem i w
ulinym kartkowaniu zrobiłam ptaszorkowi kompana. A co będę bidulkowi żałować ;)
I takim oto sposobem powstali niebiescy dwaj ptaszkowie.
Ptaszki, które wskoczyły na kartki to wzory autorstwa Valerie Pfeiffer, to jedne
z moich ulubionych "skrzydlatych schematów. Ptaszki są naprawdę słodkie
a sam haft bardzo realnie oddają kolory upierzenia co mi się ogromnie podoba :)
W tym miesiącu Ula dała nam kilka opcji do wyboru jeśli chodzi o formę kartki.
Bardzo się cieszę, bo tzw. niekończąca się kartka jakoś mi nie przypadła do gustu.
Może dlatego, że lubię formy bardziej zdobne i mimo tego, że dziewczyny wykonały
w tym temacie cuda, ja pozostałam przy swoim wyborze czyli brąz plus niebieski
w dowolnej formie :) Zajrzyjcie do Uli i galerii bo warto ! :)
Kartka postała na bazie papierów Lemoncraft "Glossamer blue i niemal idealnie
wpasowała się kolorystycznie w to wyzwanie :) Wykorzystałam również dodatki
do wycięcia z kolekcji od CraftOClock .
Drugi ptaszek ma już nieco więcej kolorków, widać że to rozwrzeszczany maluch,
który domaga się jeść ;) Tym razem kartka w formacie prostokątnej, tu również
korzystałam z kolekcji od Lemoncraft oraz wykorzystałam grafiki piór z Pinterestu.
Karteczki polecą do obu zabaw Kartki BN 2020 u Uli i oczywiście jako majowa
praca w Choinka 2020 :) Zaraz biegną pooglądać hafty na Waszych blogach, bo
widzę dziś prawdziwy wysyp z czego oczywiście ogromnie się cieszę. Jesteście
mega wytrwałe i dzielne bo nie zwalniacie tempa ani na chwilkę. Zresztą same spójrzcie...
dopiero zaczynałyśmy a za chwilę zaczniemy drugie półrocze. Kiedy ten czas minął ???
Mam nadzieję, że nie obrzydziłam Wam dziś niebieskiego koloru,
Ci ptaszkowie są tacy sympatyczni że ciężko wybrać ulubione zdjęcie ;)
Mimo ciemnej i ponurej aury jakoś udało się te zakazane dzioby obfocić ;)
Bardzo Wam dziękuję za tyle przychylnych komentarzy i miłych słów skierowanych
w moją stronę. Takie słowa ogrzewają serce i dodają otuchy do dalszego działania.
Dziękuję ! :*
Życzę Wam cudownego i słonecznego tygodnia :)
Kasia